sobota, 14 maja 2016

Zlot, Mników 2016...

Siemanko!!!

Dziś wraz z moją przyjaciółką wybrałam się na mój pierwszy zlot motocyklowy! :D Niestety obie jeszcze nie latamy, ale w przyszłości planujemy kupić własne dwa kółka.
W skrócie, atmosfera była cudowna i po przełamaniu się, aparat był w ciągłym ruchu. :D Zaraziłam się bakcylem i już wiem, że nie był to mój ostatni zlot.
Teraz "mała" fotorelacja dla was. ;)








                           Mam nadzieję, że odnalazłeś się.:)
                                             LWG!



















Proboszcz, który też jest motocyklistą, poświęcił motocykle.  Oby tylu ilu przywitało sezon, tylu (może więcej ;)) go pożegnało.


Jak widać, klasyka dalej lata.






Piękne maszyny z bardzo miłymi kierowcami.;)













GRUPA POŁUDNIE - jedni z organizatorów imprez. ;)





 Miało być artystycznie, ale coś nie wyszło. :D








Motocyklista zawsze Ci odmacha. ;) A LWG będzie jeszcze milej widziane. :D













Z Mnikowa przenieśliśmy się na Błonia Zabierzowskie, na których odbyły się koncerty i wożenie dzieci.













Ulubione zdjęcie Loverance ;)














Dzień uważam za udany, choć jak widać padało. Wróciłyśmy do domu zmęczone i szczęśliwe. :)

Miłego wieczoru! :D

2 komentarze:

  1. Super zdjęcia, mówiłam że dobrze wyszły! ;) Dzięki za tą fotkę z dedykacją :P mam ją już na tapecie <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapamiętałem nazwę i odnalazłem siebie! Wielkie dzięki!

    OdpowiedzUsuń